Mamy już pierwsze efekty takiego postępowania. Nowe nawierzchnie pękaja, bo były wykonywane w okresie zbyt niskich temperatur. Inwestor twierdzi, że wykonawcy muszą teraz to naprawić na własny koszt. Nikt nie mówi o presji. Inwestor opowiada, że nie jest w stanie wszystkiego doglądać ... a przecież upoważnione przez niego osoby dokonały odbiorów technicznych ! Nic w każdym razie nie słyszałem, aby inwestor nie odebrał tych "pękających" odcinków i nie wiedział, że nawierzchnia była wylewana w warunkach niezgodnych z wymaganiami technicznymi. Taką pracę odrabialiśmy już wielokrotnie. Takie postępowanie było krytykowane i wyśmiewane , ale jak widać ciągle to się powtarza. Nowi ludzie, nikt nie obchodzi 22 Lipca tak, jak kiedyś (myślę, że niektórzy czytelnicy nawet nie wiedzą jakie święto obchodzono 22 Lipca), ale mamy znowu to samo.
Po co ten pośpiech ? Kibice nie dojadą na czas na mecze swoich reprezentacji ! To są bzdury. Po pierwsze znaczna część kibiców będzie przemieszczała się za pośrednictwem linii lotniczych, a pozostali, którzy będą podróżowali samochodami to kibice dysponujący czasem. Dla nich to czas wakacji i odpoczynku. Odstęp czasowy pomiędzy meczami to kilka dni, więc będzie wystarczająco dużo czasu, aby wszędzie dotrzeć na czas. Z dużym prawdopodobieństwem można prognozować, że kibice podróżujący samochodami wykorzystają czas pomiędzy meczami na zwiedzanie Polski.
Myślę, że zdecydowana większość polskiego społeczeństwa ma pełną świadomość, że autostrady budujemy dla siebie i dla przyszłych pokoleń ...nie budujemy ich na Euro 2012. Dla wielu z nas to impreza bez większego znaczenia. Będzie trwała 2 tygodnie i wielu nawet nie zauważy tego wydarzenia ... a autostrady pozostaną na pokolenia.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
zapraszam do komentowania i wyrażania własnych opinii