mój wymarzony start-up |
Inwestowanie dla większości kojarzy się z koniecznością wzięcia kredytu lub szukania innej formy wsparcia finansowego. W powszechnej propagandzie biznesowej taki kierunek uważany jest za coś korzystnego i oczywistego. Podstawowym argumentem pożyczkodawców jest prosty przekaz - nie wydawaj własnych pieniędzy ! weź u nas pożyczkę ! Z oczywistych względów wielu inwestorów musi wspomagać się obcym kapitałem, ale nie wszyscy muszą to robić.
Każda pożyczka, kredyt, współinwestor zawsze uzależnia od tego co pożycza, a w skrajnych przypadkach może prowadzić nawet do zabrania inwestorowi jego pomysłu i jego biznesu. W przypadku, gdy będziesz miał problemy ze spłatą pożyczonych kwot nie masz co liczyć, w większości przypadków na przychylność banku. Gdy bank oceni, że możesz nie spłacić kredytu i jest to dla niego opłacalne, to może zażądać natychmiastowej spłaty kredytu. Co to oznacza dla inwestora ? Wiadomo !
Jeżeli będziesz finansował własny start-up ze swoich środków tak długo, jak to będzie możliwe, to nigdy na tym nie stracisz. Nawet w sytuacji, gdy kredyt wydaje się jedynym wyjściem, bo środki własne są już na wyczerpaniu, to w pierwszej kolejności próbujmy racjonalizować nasz pomysł z punktu widzenia ograniczania wydatków. Wydawaj swoje pieniądza w trakcie budowania swojego start-up'u w taki sposób, jakby to były twoje ostatnie wolne środki.
Budując start-up starajmy się utrzymać nad nim pełną kontrolę, a przede wszystkim kontrolę nad finansami. W przyszłości będąc 100 % udziałowcem, możesz liczyć na 100 % dywidendę.
Koncentruj się na kliencie. Ignoruj na etapie początkowym doradców, konkurentów, papierkową robotę, zbędne analizy. To zwykle wydłuża czas konieczny na realizację inwestycji. Na to wszystko był czas przed wejściem w fazę budowy start-up'a. Po prostu staraj się jak najszybciej uruchomić swój biznes zgodnie z biznes planem.
Weź również pod uwagę, że po uruchomieniu biznesu zwykle będzie on funkcjonował trochę inaczej, niż zakładałeś w biznes planie. Tak twój klient może być inny, jak i konkurencja, którą albo przeceniłeś, albo nie doceniłeś. Musisz się do tego, jak najszybciej przystosować. Gdy zrealizujesz swój pomysł z własnych środków, to taka sytuacja nie będzie problemem. Gdy weźmiesz kredyt, to może być wielki problem.
Umiejętność przystosowania się do panujących na rynku warunków w dużej mierze zdecyduje o twojej pozycji na rynku.
Jeśli chodzi o mnie... Finansowałem ze środków własnych, choć na start potrzebowałem tylko 15 000 złotych. Jednocześnie, jako oszczędność, uznałem, że skorzystam z biura rachunkowego online, by w łatwy sposób rozliczać się z Urzędem Skarbowym. Korzystam również z takich aplikacji jak darmowy crm, dzięki czemu koszty nie są tak olbrzymie
OdpowiedzUsuń