facebook

Social Icons

twitterfacebookgoogle plusrss feedemail

wtorek, 21 stycznia 2014

Licznik Balcerowicza rozwija się i rozkręca

Licznik Balcerowicza nie tylko wpisał się w śródmiejską panoramę Warszawy, ale coraz bardziej rozwija się i rozkręca. Gdy ostatnio pisałem o liczniku Balcerowicza, a było to w 31 grudnia 2012 roku, to jawny dług publiczny Polski wynosił 840 mld zł, a dług przypadający na jednego mieszkańca miał wartość 22.612 zł.

Od tego czasu prezentacja danych uległa pewnym modyfikacjom. 30 września 2013 roku zmieniono sposób wyliczania jawnego długu publicznego wyświetlanego przez licznik. Obecnie licznik wyświetla dług publiczny obliczany według metodologii ESA95 (uwzględnia zadłużenie Krajowego Funduszu Drogowego)

Od ostatniej blogowej prezentacji czyli po roku dług publiczny wzrósł do 956 mld zł, a dług przypadający na jednego mieszkańca Polski wynosi obecnie 25.734 zł. Dług publiczny jako procent PKB ma wartość 58,5%.

Jeszcze rok temu licznik pokazywał tylko wartość oficjalnego długu publicznego Polski. Od października 2013 roku licznik pokazuje także ukryty dług publiczny. Zdaniem Leszka Balcerowicza rząd ukrywa dług Polski. Chodzi głównie o nieuwzględnianie zobowiązań ZUS w stosunku do obecnych i przyszłych emerytów. W 2013 roku Parlament Europejski zobowiązał państwa członkowskie UE do publikowania szacunków długu ukrytego (metodologia rachunków narodowych ESA 2010). Obowiązek takich publikacji wejdzie w życie od 2017 roku.

Pokazywana przez licznik Balcerowicza wartość ukrytego długu Polski wynosi 3.064 mld zł, co przekłada się na dług przypadający na jednego mieszkańca Polski w wysokości 82.415 zł. Ukryty dług publiczny jako procent PKB ma obecnie wartość 190,2%. 
Aktualne odczyty pochodzą z 17 stycznia 2014 roku.

Licznik Balcerowicza rozwija się i rozkręca coraz bardziej
Licznik Balcerowicza rozwija się i rozkręca coraz bardziej
Licznik Balcerowicza rozwija się i rozkręca coraz bardziej

2 komentarze:

zapraszam do komentowania i wyrażania własnych opinii