facebook

Social Icons

twitterfacebookgoogle plusrss feedemail

niedziela, 28 kwietnia 2013

Czy skończy się kiedyś narzekanie Polaków na wszystko, co nas otacza w Polsce.

Czy narzekanie na wszystko i wszystkich skończy się kiedyś w Polsce. Czy rzeczywiście nic nie zmieniło się w Polsce przez ostatnie 20 lat, tak, jak to napisał anonimowy komentator z onetu:

"Po 20 kilku latach powróciłem na starość do Polski. W urzędach nie zmieniło się nic - ta sama arogancja niekompetentnych urzędniczyn, to samo rzucanie kłód pod nogi przy załatwianiu błahych spraw, jeszcze większa liczba wymaganych poś-i zaświadczeń, podejrzliwość, utrudnianie wszystkiego co nie-i możliwe.
Mam wrażenie, że obecne stado urzędniczyn to dzieci tych z prl-u, gdy wyjeżdżałem.
W porównaniu do Europy cofnęliśmy się o następne 20 lat. Niewiarygodne, jak pozwalamy się manipulować błaznom i ciemnocie... Biedny naród...
"
Pozostawię to bez komentarza, bo jakikolwiek mój komentarz nie rozstrzygnie tego dylematu. A może tylko zacytowałem reminiscencje człowieka, który wyrósł w tamtej epoce i dalej jej szuka w Polsce, a Polska to już jednak inny świat?

środa, 10 kwietnia 2013

OFE czyli genialny biznes .... ale jakim kosztem!

Zapewne wiele osób może zdziwić ten tytuł. Jak to? Przecież OFE miało płacić nam wysokie emerytury, a teraz mówią tylko o wypłacie tego, co zgromadzono na kontach i to jeszcze w ratach i wypłatach w określonym czasie. Inwestowali w papiery dłużne państwa i akcje. Niewiele zarobili. Czy w ogóle cokolwiek zarobili dla nas? Jaki to genialny biznes? 
Wypijmy za zdrowie Polaków!

Kupcie sobie świnkę na drobne monety ...

Należy rozróżnić dwa biznesy. Pierwszy to biznes przyszłych emerytów, a drugi to biznes instytucji zwanych OFE. Biznes OFE od samgo początku był biznesem pewnym. Nie obarczonym żadnym ryzykiem i niepewnością, jak to zwykle bywa na konkurencyjnym rynku. Państwo gwarantowało im systematyczne wpłaty składek i olbrzymią prowizję za zarządzanie systemem. Jaki to był biznes dla OFE. Bajeczny. Wymarzony!

Jaki to był biznes dla Polski? Dla Polski było to i jest marnowaniem pieniędzy, bo system utrzymywany jest poprzez ciągłe zadłużanie się Polski. To konieczność przekazywania do OFE olbrzymich pieniędzy spowodowała blisko połowę polskiego długu publicznego. Cały ten system zależny jest od państwa i dla państwa jest bez sensu. OFE niczego w Polsce nie rozwiązały, łącznie z problemem demograficznym. Ten system był od początku bez sensu. Czy ci co go wprowadzali nie wiedzieli o tym? Trudno w to uwierzyć.

Polski dług publiczny jest już tak olbrzymi, że rządzący nie mają już wyjścia i zapewne za chwilę rozwiążą ten system. Jeżeli tego nie zrobią to mają równie "dobre" rozwiązania:
- zwiększać dług publiczny dalej, aż Polska stanie się bankrutem
- podnieść podatki
- cięcia w strefie wydatków państwa ... i pożegnanie się z rządzeniem.

Co wybiorą? Wiadomo.

piątek, 5 kwietnia 2013

Allegro ma problemy techniczne. Jakie i jak długo? Od nich trudno się dowiedzieć.

W ciągu ostatnich dni występują bardzo duże perturbacje z dostępem do serwisu allegro. Między innymi użytkownicy serwisu korzystający z łączy UPS i Vectry nie mogą połączyć się z serwisem. Czy wszyscy? Tego nie wiadomo, bo allegro praktycznie nie informuje, co dzieje się z portalem aukcyjnym i jakiej natury są te problemy. 

Allegro zrzuca winę na dostawców, co wydaje się co najmniej kuriozalne. Podobno UPC już zaprzeczyła, że ma co jakikolwiek związek z technicznymi problemami allegro.

Brak bieżącej i wyczerpującej informacji nie wystawia temu portalowi najlepszego świadectwa. ale ten typ chyba tak ma? Allegro odgrywa olbrzymią rolę na mapie małego i średniego biznesu w Polsce i takie sytuacje są niedopuszczalne.

środa, 3 kwietnia 2013

NBP wystąpił w obronie dobrego imienia swojego Prezesa.


NBP od pewnego czasu wysyła do banków i ubezpieczycieli pisma z żądaniem usunięcia z materiałów reklamowych i stron internetowych tych instytucji sformułowania "podatek Belki". NBP twierdzi, że jest to niedopuszczalne sformułowanie. Jak nietrudno się domyśleć zapewne NBP chodzi o to, że takie sformułowanie godzi w dobre imię Marka Belki? Podobno NBP wysłał kilkaset takich wezwań i większość z tych instytucji stosuje się do żądania NBP.

Podatek Belki został wprowadzony pod koniec 2001 roku przez MF Marka Belkę. Jak wtedy opowiadano w mediach miał pomóc załatać dziurę budżetową i był wprowadzony tylko na pewien czas. 

Minęło już 12 lat od wprowadzenia podatku od zysków kapitałowych i nikt już nawet nie pamięta jak długo miał obowiązywać?

Czy rzeczywiście jest o co kruszyć kopie? Pomijając sam fakt powtórnego opodatkowania wcześniej opodatkowanych pieniędzy, co z moralnego punktu widzenia jest co najmniej dwuznaczne,to przecież ten podatek był najlepiej przygotowanym i wprowadzonym podatkiem w Polsce. W przypadku podatku Belki wszystko jest jasne. Czy Marek Belka nie powinien być raczej dumny z tego podatki. Przecież za 100 lat w podręcznikach z zakresu finansów nikt zapewne nie będzie pisał o obecnym Prezesie NBP. Podatek Belki pozostanie w nich na zawsze, a tak nikt w przyszłości nie dowie się kim był Marek Belka.

Nie jest jasne, czy jest to inicjatywa nadgorliwych urzędników NBP, czy też sugerował ją sam Marek Belka? Wcale bym się nie zdziwił, gdyby okazało się, że Prezes nic o tym nie wie? Panie Prezesie! Nie ma się czego wstydzić.