facebook

Social Icons

twitterfacebookgoogle plusrss feedemail

poniedziałek, 24 października 2011

Ile wspólnego ma koszt produkcji z ceną detaliczną ?

Impulsem do napisania poniższego artykułu była informacja jaką podał portal iSuppli na swojej stronie. Informacja dotyczyła szacunkowych kosztów wyprodukowania iPhone 4S. Według portalu koszt wytworzenia wersji 64GB wynosi 245 USD. Sprawdziłem w jakiej cenie można nabyć iPhone 4S 64GB na  allegro. Cena na aukcjach oscyluje obecnie wokół kwoty 5000 zł . Dzisiejszy kurs 1 USD to 3,20 PLN. Wynika z tego, że koszt wyprodukowania to 784 zł, czyli urządzenie sprzedawane jest w cenie ponad 6 krotnie przewyższającej bezpośrednie koszty wytworzenia.

Powyższy przykład skłania do zadania pytaniem o przyczyny takiej dysproporcji pomiędzy kosztami wytworzenia, a ceną detaliczną. Część odpowiedzi może tkwić w tym, że portal podał tylko bezpośrednie koszty materiałów i robocizny, a przecież są to tylko jedne ze składników ceny. W przypadku urządzeń o dużym wkładzie wiedzy technologicznej na cenę końcową mają jeszcze wpływ koszty opracowania projektu, technologii i oprogramowania i to mogą być najważniejsze składniki ceny. Ponadto na cenę końcową składają się jeszcze koszty logistyczne, marketingu, marża pośredników itd. Niebagatelny wpływ na cenę końcową mają składniki niezależne od producenta takie, jak podatki, cała, które podnoszą cenę o około 35-50 %.

Jednak wydaje się, że dodając wszystkie powyższe składniki nie osiągniemy ceny detalicznej (przy uwzględnieniu niewielkiej marży). Brakujący element musi tkwić w marży producenta. Jak duża jest ta marża? Na to pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć.

Równocześnie nasuwa się kolejne pytanie o zakres produktach w których występują tak drastyczne dysproporcje.

Odpowiadając na to pytanie mogę jedynie pokusić się o postawienie tezy, że największe różnice pomiędzy kosztami wytworzenia, a ceną detaliczną występują:
  1. przede wszystkim w tzw. produktach markowych. Dotyczy to w równym stopniu towarów o niewielkim stopniu przetworzenia (np odzież), jak urządzeń high-tech (jak wspomniany iPhone 4S 64GB),
  2. w produktach zaawansowanych technologicznie, gdzie jest niewielka konkurencja,
  3. w przypadku nowych produktów wprowadzanych przez uznanego na rynku producenta,
  4. w przemyśle samochodowym
Oczywiście nie jest to pełen katalog. Można postawić tezę, że główną przesłanką do maksymalizowania marży przez producenta jest aktualna pozycja rynkowa producenta na rynku danego towaru.

9 komentarze:

  1. Na oprogramowaniu marża producenta w przypadku wiekszych projektów wynosi około 800-1000%. Koszty robocizny nawet w przemyśle Hi-tech są stosunkowo małe w porównaniu z marżami.

    OdpowiedzUsuń
  2. marża na oprogramowanie może być i dużo wyższa. wszystko zależy od skali sprzedaży. O tym jak dochodowy to jest biznes świadczą zyski największych firm z branży softwarowej z Microsoft an czele.
    Gdy oprogramowanie nie ma dużego zbytu to i marża jest niska, albo pozostaje tylko udostępnienie programu na zasadach wolnej licencji

    OdpowiedzUsuń
  3. Przy czym (mówię o OS) nadal można kosić kasę na supporcie i szkoleniach.
    Biznes hi-tech jest dziwny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wdrożenie systemu erp w firmie jest bardzo korzystne i opłacalne. Oprogramowanie te w znacznym stopniu przyczynia się do zwiększenia dynamiki zarządzania przedsiębiorstwem https://www.connecto.pl/system-erp-do-zarzadzania-firma/. Dzięki niemu można usprawnić wszelkie procesy firmowe pod kątem biznesowym, co w znacznym stopniu przyczynia się do poprawy relacji z klientami i w efekcie ma wpływ na wyniki finansowe danego przedsiębiorstwa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super wpis. Pozdrawiam i czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny artykuł. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  8. fajny artykuł, będę tu wracać

    OdpowiedzUsuń

zapraszam do komentowania i wyrażania własnych opinii